niedziela, 27 lutego 2011

Zrób TO sam!



Żywe zainteresowanie moim pisarstwem (pięć komentarzy)  zmusiło mnie do napisania kolejnej noty w tak krótkim odstępie czasowym. A to wszystko dla Was, moi nieocenieni czytelnicy! 


W polskim kalendarzu obok wielu tradycyjnych
świąt, m.in. Święta Zmarłych, Świąt Wielkiej Nocy istnieją takie, które trudno zaklasyfikować jako państwowe czy też kościelne. Mowa o np. Święcie Żółtego Śniegu, Dniu Budyniu czy celebrowanym na całym globie, międzynarodowym dniu śmierdzącej kuciapy. W miniony piątek obchodziliśmy kolejne, z grupy "budzących uśmiech bądź niesmak".
Punkt 7.00 - pobudka. Wsta
łam jak co dzień ze świadomością, że społeczeństwo czeka na kolejną poruszającą relację, newsa, tudzież program... Podczas gdy półprzytomna kroczyłam ku toalecie, moim oczom ukazał się wstrząsający obraz. Pan Leszek, spoczywając na bladoróżowej mydelniczce, kształtem zbliżonej do muszli jednego z przedstawicieli morskich mięczaków, przytwierdzonej do zachodniej ściany - tuż nad alabastrową umywalką , nieopodal dozownika z mydłem koloru łososiowego – w półmroku, oddawał się... temu!!! 

Ślimacze, naprężone, muskularne ciało poruszało się w rytm tylko mu znanej melodii. Bladozielona skorupa, po której spływał śluz, przyjęła barwę dojrzałego jabłka, Jego świdrujące oczy spoglądały w dal. Emitował przy tym dźwięk świadczący o zadowoleniu. Jego jęki doprowadziły do wybudzenia ze snu Czesława. Przybiegł. On też to widział. Ciężko mi to opisać, chciałam zapomnieć. Na mój i Czesława widok, Pan Leszek zupełnie bez skrępowania dokończył niecny proceder. Skonfundowani wpatrywaliśmy się w ostatnią kroplę śluzu spływającą leniwie po Jego czole. Delikatnie wmasował ją w korpus, twierdząc że ma właściwości lecznicze. Zaprosił nas do salonu. Naparzył kawy, przyniósł świeżo upieczone pierniki i zainicjował długą konwersację w trakcie, której opowiedział dokładnie co wykonywał, dlaczego i w jakim celu. "Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Masturbacji, radujmy się zatem" - dodał.

Moi nieocenieni czytelnicy, Pan Leszek próbował przekonać mnie, że z seksu w pojedynkę płyną same korzyści. Primo, masturbacja równa się bogate włosie na dłoniach. Jak wiadomo, osoba dysponująca owłosieniem w tych rejonach jest uwolniona od konieczności używania kremów do rąk. Secundo, trwała ślepota. Powołując się na osobiste doświadczenie, śmiem twierdzić, iż stanowi wybawienie - szczególnie - dla tych, którzy pragną oszczędzić sobie widoku masturbującego się ślimaka.
 

Wybaczcie, ale na tym poprzestanę. Istnieje ryzyko, że wzniecicie się na tyle, iż nie  będziecie wstanie dokończyć lektury notki. Dopóki Wasze ręce spoczywają na klawiaturze, podzielcie się swoimi przemyśleniami.  Jak Wy, moi nieocenieni czytelnicy celebrowaliście święto masturbacji? Założę się, że podobnie jak ja, gdyby nie Pan Leszek,  nawet nie wiedzieliście o jego istnieniu. Czy według was potrzebny Polakom w kalendarzu taki dzień? Proszę o opinie, komentarze. Mam nadzieję, że  zawiąże się dynamiczna dyskusja.







11 komentarzy:

  1. Monia musisz przestać uprawiać ten proceder sama i znaleźć sobie stałego partnera bo poziom estrogenu osiągnął maximum ;p
    Alllllleluja

    OdpowiedzUsuń
  2. Zostanę fanką Twojego pióra!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś Super ! . Pisz Dalej . I dodaj swoje zdjeciee ; ]

    OdpowiedzUsuń
  4. No no Robisz Postepy ; )

    OdpowiedzUsuń
  5. Jestem dogłębnie poruszona treścią powyższej notatki:P. Wyłania się tu para idealna: intelekt i ironia z lekką nutką szaleństwa. Choć tego święta obchodzić nie zamierzam biję pokłony za pomysł Monia ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. "Czy według was potrzebny Polakom w kalendarzu taki dzień?"

    Powinien być to dzień wolny od pracy... :))

    OdpowiedzUsuń
  7. Do komentarza wyżej:

    ...i szkoły. :P

    Notka 5/5

    OdpowiedzUsuń
  8. Power jak ch... :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Hippon z Samos, filozof i fizyk, twierdził, że nasienie pochodzi z rdzenia kręgowego, a każdy upust nasienia powoduje ubytek części rdzenia kręgowego.

    **J*

    OdpowiedzUsuń
  10. a od dziś módlmy się o trzeźwość narodu i to przez tydzień :P

    OdpowiedzUsuń