Żywe
zainteresowanie moim pisarstwem (pięć komentarzy)
zmusiło mnie do napisania
kolejnej noty w tak krótkim odstępie
czasowym. A to wszystko dla Was, moi nieocenieni czytelnicy!
W polskim kalendarzu obok wielu tradycyjnych świąt, m.in. Święta Zmarłych, Świąt Wielkiej Nocy istnieją takie, które trudno zaklasyfikować jako państwowe czy też kościelne. Mowa o np. Święcie Żółtego Śniegu, Dniu Budyniu czy celebrowanym na całym globie, międzynarodowym dniu śmierdzącej kuciapy. W miniony piątek obchodziliśmy kolejne, z grupy "budzących uśmiech bądź niesmak".
Punkt 7.00 - pobudka. Wstałam jak co dzień ze świadomością, że społeczeństwo czeka na kolejną poruszającą relację, newsa, tudzież program... Podczas gdy półprzytomna kroczyłam ku toalecie, moim oczom ukazał się wstrząsający obraz. Pan Leszek, spoczywając na bladoróżowej mydelniczce, kształtem zbliżonej do muszli jednego z przedstawicieli morskich mięczaków, przytwierdzonej do zachodniej ściany - tuż nad alabastrową umywalką , nieopodal dozownika z mydłem koloru łososiowego – w półmroku, oddawał się... temu!!!
Moi nieocenieni czytelnicy, Pan Leszek próbował przekonać mnie, że z seksu w pojedynkę płyną same korzyści. Primo, masturbacja równa się bogate włosie na dłoniach. Jak wiadomo, osoba dysponująca owłosieniem w tych rejonach jest uwolniona od konieczności używania kremów do rąk. Secundo, trwała ślepota. Powołując się na osobiste doświadczenie, śmiem twierdzić, iż stanowi wybawienie - szczególnie - dla tych, którzy pragną oszczędzić sobie widoku masturbującego się ślimaka.
Wybaczcie, ale na tym
poprzestanę. Istnieje ryzyko, że wzniecicie się na tyle,
iż nie będziecie wstanie dokończyć lektury notki. Dopóki Wasze ręce spoczywają na
klawiaturze, podzielcie się swoimi przemyśleniami. Jak Wy, moi nieocenieni czytelnicy
celebrowaliście święto masturbacji? Założę się, że podobnie jak ja, gdyby
nie Pan Leszek, nawet nie wiedzieliście o
jego istnieniu. Czy według was potrzebny Polakom w
kalendarzu taki dzień? Proszę o opinie, komentarze. Mam nadzieję, że zawiąże się dynamiczna dyskusja.
Monia musisz przestać uprawiać ten proceder sama i znaleźć sobie stałego partnera bo poziom estrogenu osiągnął maximum ;p
OdpowiedzUsuńAlllllleluja
Zostanę fanką Twojego pióra!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńJesteś Super ! . Pisz Dalej . I dodaj swoje zdjeciee ; ]
OdpowiedzUsuńNo no Robisz Postepy ; )
OdpowiedzUsuńJestem dogłębnie poruszona treścią powyższej notatki:P. Wyłania się tu para idealna: intelekt i ironia z lekką nutką szaleństwa. Choć tego święta obchodzić nie zamierzam biję pokłony za pomysł Monia ;)
OdpowiedzUsuń1 więcej :D
OdpowiedzUsuń"Czy według was potrzebny Polakom w kalendarzu taki dzień?"
OdpowiedzUsuńPowinien być to dzień wolny od pracy... :))
Do komentarza wyżej:
OdpowiedzUsuń...i szkoły. :P
Notka 5/5
Power jak ch... :D
OdpowiedzUsuńHippon z Samos, filozof i fizyk, twierdził, że nasienie pochodzi z rdzenia kręgowego, a każdy upust nasienia powoduje ubytek części rdzenia kręgowego.
OdpowiedzUsuń**J*
a od dziś módlmy się o trzeźwość narodu i to przez tydzień :P
OdpowiedzUsuń